Za to przeprowadzka była więc i dużo pracy mieliśmy.
Ale po malutku ogarniamy nowy house :)
Miluś wprowadzany ma gluten aktualnie i wszystko jest ok :) jest małym głodomorkiem wszystko mu smakuje, nie wybrzydza chłopak, nawet brokuły w kawałkach pięknie zjadł :)
Mamusia leniwa więc bez bicia się przyznaje że u nas słoiczki królują a najlepsze to hipp i holle :)
Kupujemy je w Piotrze i Pawle, bo wybór największy :) jedzonko Holle
Miluś rozpoczął pełzanie, ślizga się w kuchni, obroty robi :)
Na zdjęciu poniżej wcina biszkopta ;)
i troszkę pokazu umiejętności mojego młodszego syna:
Marcelek aktualnie chory, wirus go dopadł, gorączka męczy ale na szczęście innych objawów brak :)